Kupiłam go jakiś czas temu w naturze i dopiero dzisiaj zagościł po raz pierwszy na moich pazurkach.
Miałam ogromny dylemat co do wyboru koloru podczas jego kupna i do końca nie byłam go pewna, ale po powrocie do domku wiedziałam, że to był dobry wybór :)
-KOLOR
Pod nr 420 kryje się przepiękna głęboka czerwień z opalizującymi drobinkami. Pięknie mieni się w każdym świetle. Drobinki są bardzo malutkie, ale jest ich dużo.
-PĘDZELEK
Standardowy, cienki pędzelek. Miałam do czynienia z lepszymi.
-KRYCIE
Jedna warstwa stanowczo nie wystracza. Widać prześwity. Jednak już druga warstwa sprawia, że kolor na paznokciach odpowiada odcieniu produktu w buteleczce! :) Jest dość żadki więc dobrze się go nakłada.
Jestem zadowolona z czasu jego wysychania. Pomimu dwóch warstw jego czas jest krótki.
-CENA
7,99 zł w drogerii natura
-TRWAŁOŚĆ
Właśnie rozpoczełam test trwałości, już niedługo podziele się z Wami moimi obserwacjami :))
A dzisiaj zajełam się porządkowaniem mojej biżuterii i zrobiłam etiu na pierścionki z pudełeczka, które posprejowałam na złoto. Ze starego szalika stworzyłam 'przegródki" w których umieściłam moje pierścionki. W taki sposób widzę wszystkie moje cudeńka :))
Do uslyszenia kochane :*
Super pomysł na trzymanie pierścionków, a lakier bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo! :*
UsuńWiadomo, że czerwone lakiery najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńoczywiscie, ze wiadomo! :)))
Usuńjakie fetysze;)
UsuńŚliczne paznokcie :)
OdpowiedzUsuń+My to się chyba znamy? :D
dziekuje :D a znamy znamy :))
OdpowiedzUsuń