środa, 3 lipca 2013

Inglot :)

Wakacje :)
hmmm ja już po wyjeździe ;) po relaxie :)
Teraz zostaje tylko laba ;) i 27 pozycji do przeczytania by dobrze przygotować się do matury ;)
Ale na szczęście więcej czasu dla bloga, dla kosmetyków ;)

Dziś chciała bym przedstawić podkład idealny na lato :)




Inglot, Cream Foundation (Podkład równoważący)

Co mówi producent?

Ten unikalny system funkcjonuje dzięki podwójnemu układowi sferoidalnych polisilikonów i krzemionki w matrycy pielęgnujących estrów i przyjaznych dla skóry polimerów. Zawiera naturalne filtry UV.



Skład?

 water, cyclopentasiloxane, polysilicone-11, ethylhexyl hydroxystearate, talc, mica, glycerol cocoate/citrate/lactate, titanium dioxide, PEG-10 methyl ester dimethicone, isododecane, isobutylmethacrylate/hydroxypropyl dimethiconylpropylacrylates copolymer, phenyl trimethicone, sodium chloride, PPG-51/SMDI copolymer, propylene glycol, diazolidinyl urea, methylparaben, propylparaben, silica, disteardimonium hectorite, sorbitan sesquioleate, boron nitride, dimethicone, zinc oxide, triethoxycaprylylsilane, fragrance, iron oxides, (CI 77491, CI 77492, CI 77499), [+/- (may contain): red 40 (CI 16035), yellow 5 al lake (CI 19140)].




Moja opinia ;)

Na mojej skórze normalnej spisuje się idealnie. Nie podkreśla suchych skórek w strefie T. Nie potrzebuje dużego krycia :) a on pięknie wyrównuje koloryt skóry zakrywając czerwone policzki :) Daje dość naturalny efekt , zdrowej buzi. Zawiera filtry UV, jest lato więc to ważne Wytrzymuje na twarzy co najmniej 7 h bez poprawek :) a minusy hmmm OPAKOWANIE nooo hmmm wizualnie jest na prawdę spoko :) minimalistyczne ;) ale za NIC praktyczne :( ciężko wydobywać pod koniec produkt ;)

Ja posiadam kolorek nr.26 ;) Idealny dla jasnej karnacji ;)








        Więc polecam ;) szczególnie na lato :) 

and holidays.....

1 komentarz: