czwartek, 31 stycznia 2013

Nivea - regenerujący balsam do ciała sos


Ze względu na to, że jestem na etapie regenerowania moich paznokci od czasu do czasu będę dzieliła się w Wami moją opinią na temat używanych przeze mnie kosmetyków. Dzisiaj przyszedł czas na REGENERUJĄCY BALSAM DO CIAŁA SOS firmy NIVEA.


 Jest to zdecydwanie mój ulubiony produkt do pielęgnacji skóry całego ciała. Pierwszy raz kupiłam go na początku zeszłej wiosny, kiedy to po zimie moja skóra była przesuszona. Potrzebowała jak najszybszego ratunku, żeby latem wyglądała zdrowo i kusząco. Stojąc w drogerii przed półką z balsamami długo zastanawiałam się nad wyborem produktu. Wachałam się między tym balsamem i produktem marki ziaja. Jednak padło na nivea :)) to byl świetny wybór! Od tamtej pory nie rozstaję się z moim ulubieńcem i korzystam z niego teoretycznie codziennie.



 *Co mówi producent?

 Opracowany z dermatologmi dla bardzo suchej i spierzchniętej skóry. Aby poczuć się komfortowo we własnej skórze, potrzebujesz długotrwałego uczucia ukojenia jej szorstkości i spierzchnięcia. Regenerujący balsam do ciała jest pierwszym produktem NIVEA gwaratującym efektywną, 48-godzinną ulgę symptomów suchej skóry.
Jak uzyskujemy efekt 48-godzinnego ukojenia?
Innowacyjna formuła z dexpantenolem działa podwójnie:
-Wzmacnia barierę ochronną skóry, aby zapobiec utracie wody.
-Wspiera naturalny system nawilżania skóry.
Stosuj, wmasowując balsam w całe ciało. W razie konieczności ponów aplikacje na szorstka i spierzchniętą skórę.
Produkt przebadany dermatologicznie.










* Moja opinia:
Nie mogę się zgodzić z "48-godzinnym" nawilżeniem. To jest chyba niemożliwe i awykonalne. Owszem balsam długo działa na mojej skórze, ale napewno nie jest to 48 godzin.
Balsam ma przyjemną rzadką konsystencje. Łatwo się rozprowadza i naszczęscie nie jest tłusty. Wchłachnia się stosunkowo szybko. I ma przyjemny delikatny charakterystyczny dla produktów nivea zapach. Ładnie nawilża skórę w newralgicznych takich jak łokcie i kolana i poprawia jej jędrność. Nawet po depilacji nie podrażnia mojej skóry i nie występują żadne reakcje alergiczne, przeciwnie ratuję moje nogi, które po każdej depilacji są bardzo suche, a skóra jest naciągnięta.

Ogromnym plusem jest fakt, że jego głownym składniekiem jest AQUA- czyli woda :))
Jest niesamowicie wydajny. Niewielka ilośc produktu świetnie nawilża duże obszary naszego ciała.
Kosztuje około 20zł/25 zł za 400 ml. Jest również mniejsze opakowanie 250 ml za około 17 zł.
Podoba mi się kształt opakowania. Super leży w ręku, wygodne dozowanie, opakowanie jest miękkie i nie trzeba się siłować z jego wyciśnięciem. Można łatwo postawić go do góry nogami.


Plusy:                                                                                                 Minusy:
-nawilżnie                                                                                          - napewno nie nawilża na 48  godzin
-konsystencja                                                                                    - po nałożeniu trochę się lepi
-opakowanie
-cena
-wydajność
-zapach


 Jak widać więcej plusów jak minusów. Jak dla mnie jest naprawdę super. Moj ulubiony produkt do pielęgnacji ciała.


Buziaki :*



środa, 30 stycznia 2013

Rozdanie u :



http://wikimiss.blogspot.com



zapach-i-kolor.blogspot.com


http://kosmetyczneale.blogspot.cz


http://pixfine.blogspot.com
http://szuszu-style.blogspot.com



http://lady-colours-life.blogspot.com


Bierzcie udzial dziewczyny bo warto! :)) :*

poniedziałek, 28 stycznia 2013

Moja kreacja na Studniówkę !



Kreacja 
Studniówkowa ! 


Długo zastanawiałam się jaką sukienkę wybrać, 

nie miałam na nią pomysłu ,
miałam iść na bal jako osoba towarzysząca,
i nie chciałam długo szukać sukienki,
dlatego zajrzałam do sklepu: nook,
gdzie miałam szeroki wybór przeróżnych sukienek!  


I po 3 godzinnym przymierzaniu, w końcu
 za 175 zł upatrzyłam 
 sukieneczkę , która od razu wpadła mi w oko . :)

Oto jak w niej wyglądałam : 



Jak wam się podoba? 


Do tego mała torebka :


I buty (nie kupowałam nowych):



Do tego wszystkiego założyłam kolczyki W.Kruka 
(motylki) zdjęcie dodam później :) 

Impreza jak najbardziej udana <3 

niedziela, 27 stycznia 2013

no to krem ;)

No to kremujemy .....



W poprzedniej notce Madzia przedstawiła Wam jak trzeba dbać o nasze dłonie ;)
Dziś ja pokarzę Wam krem, który zmienił moje upodobania w kremach do rąk
chodzi tu o




Krem do rąk 20% Masła Shea Passiflora z firmy The Secret Soap Store
Krem wygrałam u TheOleśkaaa :)
i od razu moje dłonie odżyły

Co mówi producent ?

Dzięki wysokiej - 20% zawartości masła Shea, krem jest znakomitym kosmetykiem do pielęgnacji suchej i podrażnionej skóry rąk. Dodatkową jego zaletą  jest delikatny zapach passiflory.Niewielką ilość kremu wetrzeć w skórę rąk i pozostawić do wchłonięcia. Krem należy stosować po każdym umyciu rąk i przed pracami domowymi.

Moja Opinia
krem jest "schowany" w aptecznej tubce o pojemności 70 ml, i wygląda bardzo zachęcająco ;)
Jest gęsty nawet bardzo gęsty, a jego zapach mmmm po prostu cudo ;)
Nienawidzę tego lepkiego filtru który pozostawia prawie każdy krem, a ja mam ochotę po prostu umyć ręce ;/ Tutaj jest zupełnie inaczej możemy cieszyć się gładkimi miękkimi dłońmi :) po prostu aż mmmm bardzo dobrze się wchłania

Ocena?
6/6 kompletny faworyt






Bonus

                                                         

aktualny stan włosów ;)
                                                         efekt uzyskany lokówką ;P
                                                                        podoba się ?









sobota, 19 stycznia 2013

*Zimowa pielęgnacja dłoni*

Kochane, po pierwsze chce Wam bardzo podziękować za Wasze odwiedziny! Niedawno w statystykach wyświetliła nam się piękny okrągły 1000 odwiedzin, a liczba rośnie w zastraszającym tempie:)) 

Dzisiaj nie będzie recenzji lakieru, tylko kilka słów o dbaniu o nasze pazurki. Moje są w opłakanym stanie, w ostatnim okresie nie miałam czasu się nimi zająć i mam tego skutki. Dzisiaj musiałam je całkowicie spiłować. HORROR! 


Aktualny stan moich pazurków :(

Według mnie zima jest najtrudniejszy dla naszych paznokci i dłoni. Stają się szorstkie i popękane.
W tę porę roku musimy otoczyć je większa ochroną.

1. Podstawą są porządne, ciepłe rękawiczki. Nie wolno o nich zapominać, ponieważ w przeciwnym wypadku dłonie będą narażone na niekorzystne działanie niskiej temperatury.Oprócz walorów estetycznych warto wybrać rękawiczki dobrej jakości, nie przepuszczający wody ani zimna materiał. Oczywiście musimy dopasować również rozmiar, gdyż za małe rękawiczki będą uciskać palce i ograniczą przepływ krwi, a za duże będą tworzyły dyskomfort i będą zjeżdżały z dłoni.

2. Kolejnym ważnym aspektem zimowej pielęgnacji jest dobranie odpowiedniego kremu. Produkt taki powinien odpowiedni natłuścić naszą skórę, i jeżeli zajdzie taka potrzeba łagodzić podrażnienia. Krem powinien być gęsty oraz w jego składzie powinna się znaleźć gliceryna, alantoina i witamina A i E.  Powinnyśmy  unikać kremów nawilżających ze względu na iż niska temperatura w połączeniu z nawilżoną skóra dłoni spowoduje pęknięcia. Najlepiej mieć zawsze przy sobie tubkę kremu by w każdej chwili moc z niego skorzystać. Mój ulubiony krem to:
polki.pl


3. Jeżeli mimo pielęgnacji dłoni dojdzie do podrażnień skóry warto zafundować im zabiegi odżywcze i pielęgnacyjne. Możemy udać się do profesjonalnych gabinetów, ale możemy również zaoszczędzić pieniądze i w domu stworzyć swój własny mały salonik kosmetyczny :)) Należy stawiać na naturalne i ogólnodostępne środki, które mogą przynieść ogromną ulgę naszym biednym dłoniom. 

A oto kilka przepisów na kuracje.

*Na ratunek suchym dłoniom, odpowiedni będzie nagietek. Jest on częstym składnikiem kremów, ze względu na to, że zawarta w nim witamina A, która zapobiega wysuszaniu skóry.

zdrowekosmetyki.info.pl


Kąpiel wygładzająca:4 łyżki suszonych kwiatów nagietka zalej litrem wrzątku. Gdy napar przestygnie, zanurz w nim ręce na kwadrans.


* Zbawieniem dla podrażnionych dłoni może być siemie lniane. W tych malutkich ziarenkach znajdują się śluzy roślinne, które pomagają w gojeniu się ranek.
ilewazy.pl


Kąpiel kojąca:

2 łyżki siemienia lnianego ugotuj w 1 litrze wody i odstaw, by trochę wystygł. Potem mocz dłonie przez 20 minut. Taka kąpiel nawilża, koi podrażnienia.

* Wśród najpopularniejszych zabiegów pielęgnacji dłoni jest kąpiel parafinowaW drogerii, aptece lub w sklepie internetowym należy kupić blok parafiny (ok. 30 zł/kg, wystarcza na 15 zabiegów). 
Rozpuszczamy kawałek, wstawiając naczynie do garnka z gorącą wodą. Odstawiamy, by przestygła. 
W tym czasie dłonie traktujemy peelingiem, płuczemy i osuszamy. Posmarowane kremem 
ręce, zanurzamy 2–3 razy w ciepłej parafinie. Zakładamy foliowe rękawiczki (lub wkładamy ręce w foliowe torebki). Na folii kładziemy ręcznik. Po 15 minutach rozkruszamy zaschniętą parafinę, a dłonie wycieramy chusteczką higieniczną. Zabieg powtarzamy raz w tygodniu.

Parafina kosmetyczna występuje w różnych wariantach  kolorystycznych i zapachowych:))
bazarek.pl




I to by było na tyle! Mam nadzieje, że przyda Wam się ten post. :)) Tworząc go korzystałam z portalu polki.pl oraz mojej nowej zdobyczy- książeczki Monika Zbijowskiej "PAZNOKCIE-tajniki kobiecej urody" :)))



Teraz lecę upiec placuszki drożdżowe z jabłuszkiem<3
A potem zabieram się za trzeci tom "Lalki" B.Prusa:<


Miłego wieczorku kochane! :***


piątek, 18 stycznia 2013

TAG kosmetyczny

Więc witam was kochane w ten jak bardzo śnieżny dzień ;)
aktualnie zdjęć brak ( w ferie za to będzie ich mnóstwo)  więc przychodzę do Was z
TAGIEM ;)
mam nadzieje że się spodoba i nie zanudzę ;)




1. *Ile razy dziennie myjesz swoją twarz?*
co najmniej 2 razy dziennie (rano, i gdy zmywam makijaż)
2. *Jaki masz typ cery?*
normalny z tendencją przesuszania się w strefie T, posiadam też nie przyjemną tendencje do zaskórników
3 *Co jest obecnie Twoim ulubionym produktem do mycia twarzy?*
aktualnie używam żelu-krem oczyszczającego Garnier'a . i toniku łagodzącego z Nivea aqua effect
4*Czy używasz peelingów do twarzy? Jeżeli tak, to jakich?*
Aktualnie czekam na  Peeling błotny do twarzy z kwasami owocowymi  z Bingo Spa (Recenzje już niedługo)
5*Jakiego kremu do twarzy używasz?*
na noc najczęściej bambino i kremu milk and honey z firmu AVON
6. *Używasz kremu pod oczy? Jeżeli tak, to jakiego?*
Aktualnie nie widzę potrzeby :)
7. *Masz piegi? Jeżeli tak, to gdzie?*
nie mam ale za to mam mnóstwo pieprzyków :P Liczy się ?
8. *Jakiego podkładu używasz?*
Rimmel Stay matte kolor 100 Ivory i czasami Under twenty 2 w 1 lekki krem + puder antybakterami
9. *Jakiego korektora używasz
nie potrzebuje aktualnie korektora :)
10. *W jakiej tonacji jest Twoja cera?*
Jasna dość ciepła z różowymi policzkami :)
11. *Co sądzisz o sztucznych rzęsach?*
Jeszcze nie miałam okazji a może odwagi by spróbować ?
12. *Jakiej maskary używasz?*
maybelline the colossal volum :) i avon Super Shock
13. *Czego używasz do aplikowania makijażu?*
Moich ukochanych pędzli ;)
14. *Używasz bazy pod makijaż?*
Niestety nie, a wiem że powinnam 
15. *Używasz bazy pod cienie?*
YEP zamówiłam również baze z Avonu, gdyż zdobyła świetne recenzję wiec jeszcze zobaczymy
16. *Ulubiony kolor cienia do powiek?*
Jest to śliczny różowy cień który zazwyczaj idzie na całą powiekę ruchomą 
Inglot z trójeczki M3
17. *Kredka do oczu czy eyeliner w płynie?*
Kredka ;)
18. *Ulubiona szminka?*
Kupiona za grosze piękna fuksja na ustach vollare 113
19. *Ulubiony błyszczyk?*
Raczej nie używam błyszczyków, ale bardzo przypadł mi do gustu Joko Metallic Collection i oczywiście smakersy ;)
20. *Ulubiony róż?*
Nie używam różu, natura obdarzyła mnie naturalnym kolorytem policzków;)
21.*Kupujesz kosmetyki od ulicznych sprzedawców/na bazarach?*
Właściwie to sobie nie przypominam ;P
23. *Zbrodnia w makijażu, której nie możesz przeżyć?*
Podkład maska .... o 23536282 tonów za ciemny
24. *Lubisz kolorowe makijaże?*
Oczywiście, że tak ;) ale oczywiście z umiarkowaniem ;P
25. *Jeżeli miałabyś wyjść z domu używając tylko jednego produktu, to co by to było?*
Chyba perfum ;)
26. *Wychodzisz z domu bez makijażu?* 
Zdarza się. Jestem śpiochem i każde dodatkowe "5 minut" w łóżku jest u mnie na wagę złota
27. *Uważasz, że dobrze wyglądasz bez makijażu?*
     Pewien ktoś mówi mi że najpiękniej ;) ale kłamie :) 
28. *Chciałabyś chodzić na lekcje wizażu/make up'u?*
Mam nadzieje że moje plany się powiodą i niedługo będę już studentką kosmetologii
29. *Która firma kosmetyczna jest według Ciebie najlepsza?*
Inglot, H&M, Ziaja, avon 
30. *Czy zdarza Ci się niezdarnie nałożyć makijaż?*
Wole nie nakładać go wcale :P


Do zabawy zapraszam każdego kto ma ochotę:P
A ja dalej leże w łóżku z moją nie szczęsną chorobą .......





















poniedziałek, 14 stycznia 2013

A może porządki w szafie?


Uporządkujmy swoją szafę razem ! 
Od dawna zabieram się do generalnych porządków w swojej szafie, 
cały czas zwalam winę na brak czasu, jednak od czegoś trzeba zacząć swoją modową rewolucje ! :)  

Często jak przeglądasz swoją szafę uważasz, że masz za mało ciuchów? I odwrotnie , że masz ich za dużo! 
Czasami kupujesz ciuchy bez zastanowienia, i po upływie pewnego czasu uważasz, że nie pasują do Ciebie, po czym odkładasz je na wieki na półkę? Zacznij ze mną to poukładać ! 

Oto porady jak to zrobić : 

1. Przerabiaj ubrania!
 
 Mam dość tego, że mnóstwo ubrań leży w szafie nieużywanych,bo albo mi się znudziły albo z jakiegoś innego powodu leżą nieużywane. czas by to zmienić!
Pomyśl czy jakiś t-shirt nie byłby fajniejszy gdyby się go skróciło , lub dodało kieszonkę lub dodało jakieś ćwieki... Jest wiele opcji! Jeżeli masz rzeczy z którymi nic nie robisz, wsadź je do jednego wora i co jakiś czas jakiś czas wyjmuj i baw się w przerabianie , nic nie tracisz :) 

2. Oddaj jeśli nie potrzebujesz
Staraj się wszystko wykorzystać. Jeżeli jednak uważasz, że ubranie na pewno na nic Ci się nie przyda to oddaj je ludziom, którzy nie mają pieniędzy na nowe ciuchy. Dlatego zapakuj swoje ubrania w siatkę i wrzuć do kontenera PCK. Jeśli posiadasz informację o rodzinie, która potrzebuje ubrań, możesz im je osobiście przekazać. PO CO WYRZUCAĆ TO CO JEST DOBRE,JEŚLI MOŻESZ POMÓC INNYM, PAMIĘTAJ O TYM!

3. Wyjdź na swoje 

Jeśli jednak uważasz, że szkoda Ci wydać ubrania, za które zapłaciłaś niemałe pieniądze, możesz oddać je do second handu. Dzięki temu w porozumieniu z właścicielką wycenisz ubrania i po ich sprzedaży odzyskasz część utraconych pieniędzy. Za te odzyskane pieniądze będziesz mogła kupić nowe ubrania.

4. Coś za coś 


Wymieniaj się, to również dobry sposób by wyjść na swoje. Rzeczy, które dawno Ci się znudziły być może będą się podobać Twojej koleżance ? Urządź spotkanie wśród znajomych i przejdź do zabawy w wymianę.
Jeśli jednak nie chcesz wymieniać się z koleżankami, możesz poszukać informacji o większych imprezach tego typu organizowanych w dużych miastach.


5. Bądź konsekwentna!

Nie warto zatrzymywać czegoś w czym nie chodzisz, na koniec jeszcze raz sprawdź wszystko .
W dobrym porządkowaniu może Ci pomóc układanie różnych kompletów. Pomyśl co do czego możesz nosić. Często jest tak ,że kupujesz coś, a potem nie masz do czego uboerać. Pozbądź się tego nawyku. Przy okazji , można wymyślić coś na prawdę fajnego podczas układania kompletów, pobaw się swoimi ubraniami! Do tego może Ci się przydać specjalny manekin , pomyśl o tym ;)

niedziela, 13 stycznia 2013

Wszystko w jednym ?

Moje paznokcie ?
-Kruche
-Łamliwe
-Potrafiły się zadzierać nawet przy robieniu koka ;/
-Rozwarstwiały się
-Nie równa powierzchnia


Dziś chce przedstawić wam piątkowy zakup :)
czyli ?
Osławiony vs znienawidzony ;)
Eveline, Nail Therapy Professional, 8w1 Total Action, Skoncentrowana odżywka do paznokci





Trochę od producenta 

Rewolucyjna i unikalna formuła z aktywnym kompleksem Strong Nail (tytan i diament) wnika w strukturę płytki, dzięki czemu skutecznie ją regeneruje i odbudowuje. Uszczelnia, maksymalnie utwardza oraz pobudza wzrost płytki paznokciowej. Uelastycznia ją, zwiększając odporność na uszkodzenia mechaniczne. Zabezpiecza przed pękaniem, łamaniem i rozdwajaniem. Sprawia, że zniszczone, matowe paznokcie odzyskują gładką powierzchnię i lśniący połysk. Już po 10 dniach kuracji znikną wszelkie problemy, a Ty będziesz się cieszyć pięknymi i zadbanymi paznokciami.

Uwaga: Zawiera 2% formaldehydu. Przed użyciem należy zabezpieczyć skórki oliwką lub kremem.

Skład: Butyl Acetate, Ethyl Acetate, Nirtocellulose, Phthalic Anhydride / Trimellitic Anhydride / Glycols Copolymer, Acetyl Tributyl Citrate, Isopropyl Alcohol, Aqua, Fomaldehyde (2%), Acetyl Triethyl Citrate, Stearalkonium Hectorite, Adipic Acid / Fumaric Acid / Phthalic Acid/ Tricyclodecane Dimethanol Copolymer, CI77891, N-Butyl Alcohol, Citric Acid, Diamond Powder.



Pierwsze wrażenia
-piękny mleczny kolor,
 -już po trzech dniach są twardsze
-ale po chwili paznokcie przez 15 minut bolą ?
nie wiem czy tylko ja tak mam ?

Zobaczymy czy da radę ;)



I mały bonusik ;P 
wygrałam w rozdaniu Carmex 
ach te moje usta :)







sobota, 12 stycznia 2013

*black&gold nails* -czerń, złoto i dżety!

Ahhh jak dobrze, że dzisiaj już piątek! Za mną bardzo męczący tydzień a przede mną kolejne ciężkie dni. Na szczęście mam trochę wolnego czasu i jutro wybieram się na 18 koleżanki :D Zastanawiałam się co zrobić z moimi paznokciami na tą okazje. Niestety nie są one w zbyt dobrym stanie, ostatnio często się łamią i rozdwajają. Nie mam pojęcia czego może im brakować, ale w najbliższym czasie muszę koniecznie im zafundować jakąś kuracje odżywiającą.





Ze względu na to, że zakładam czarną sukienkę chciałam, aby moje paznokcie były kolorowym akcentem w mojej stylizacji. Wahałam się między różem, błękitem a miętą, jednak padło na złoto i czerń. Robiąc ostatnio porządki odnalazłam śliczne złote, malutkie dżety i postanowiłam je wykorzystać.





Użyłam czarnego lakieru miss sporty, którym pomalowałam paznokcie na serdecznych palcach.
Resztę pokryłam złotym lakierem "back by noon" by h&m, którego recenzje znajduję się w wcześniejszych postach.






Wykonanie takich paznokci to nic trudnego :))! Zaczęłam od nadania kształtu moim pazurkom. Niestety, aby były równe musiałam je skrócić :<. Potem odsunęłam skórki i je wypolerowałam.
Następny krok to nakładanie lakierów. Używając produktów do paznokci h&m należy pamiętać o odpowiednim zagruntowaniu, gdyż szybko odpryskują. Potem pokryłam je utwardzaczem.

Paznokcie na serdecznych palcach pomalowałam czarnym lakierem. Należy nałożyć więcej niż dwie warstwy produktu, aby dżety mogły zatopić się w nim chociaż do połowy.
Kolejny krok to przyklejanie tych złotych cudeniek.


Najprostszą metodą to nakładanie ich palcem. Ze względu na to, że są malutki należy być bardzo precyzyjnym, aby powstały piękne i proste kształty. Zwilżonym palcem przenosiłam po jednym dżecie na paznokcie. Potem cały paznokieć pokryłam grubą warstwą bezbarwnego lakieru. Najlepiej nałożyć dwie, aby mieć pewność, że przy wykonywaniu codziennych czynności dżety pozostaną na swoim miejscu :))



I gotowe!




 Przedsmak dzisiejszej stylizacji :))







Miłego dnia! :*



środa, 9 stycznia 2013

Lakier Rimmel 60 Seconds recenzja

Dzisiaj recenzja lakieru marki rimmel z serii 60 seconds :))
Jest to kolekcja wiosenna z 2012. Pewnego okropnego, deszczowe listopadowego dnia wracając ze szkoły zaszłam do drogerii i od razu w oczy rzuciły mi się śliczne lakiery z tej serii. Kuszą kolorami! Przepiękne odcienie niebieskiego, różu i czerwieni mogą pokolorować poszarzony jesienią świat.
zdjęcie: www.cogdziezaile.pl


Najchętniej zabrałabym je wszystkie do domu, ale zdecydowałam się na 260 FUNTIME FUSCHIA, czyli na odcień głębokiego różu.



8ml/10-12zł

Korzystam z niego od około 2 miesięcy i jestem z niego zadowolona, z chęcią kupię jeszcze jakiś produkt z tej serii. Jest to lakier z serii szybko schnących, producent podaje, że "wysycha w mniej niż 60 sekund". I owszem tak jest. Może nie w 60 sekund, ale na pewno w niewiele więcej :)) Konieczna jest aplikacja dwóch warstw, gdyż przy jednej widać prześwity.  Lakier jest bardzo wydajny, dotychczasowo niewiele go zużyłam mimo częstego korzystania z niego.  Niestety szybko gęstnieje, jego konsystencja zmieniła się od kąd go kupiłam. Ciężko się go zmywa, gdyż bardzo brudzi skórki. Na moich paznokciach trzyma się bardzo dobrze :)) Mogę go nosić na paznokciach przez kilka dni bez żadnych odprysków, jedynie ściera sie delikatnie przy końcówkach.


Jak dla mnie ogromnym plusem jest pędzelek. 






Lakier posiada pędzelek XPRESS FLAT BRUSH, jeden z lepszych jakich miałam okazje używać. Jest płaski i około 3 razy szerszy niż pospolity aplikator. Ułatwia on nakładanie produktu, szczególnie kiedy się spieszymy i nie mamy zbyt wiele czasu na upiększenie naszych paznokci.



+kolory!                                                                                                             -brudzi skórki przy zmywaniu
+krycie                                                                                                               -szybko gęstnieje
+trwałość
+pędzelek



Szczerze polecam! :))





























Miłego wieczoru kochane! :***





piątek, 4 stycznia 2013

Co proponuje H&M na wiosnę 2013?

Wiosna 2013 w H&M
kontynuacją lat 50-tych i 60-tych 


Dopasowane dżinsy 
Lekkie dzianinowe sweterki 
Krótkie motocyklowe kurteczki
Spódnice
Topy 

Jednym słowem wszytko by czuć się
dziewczęco i wygodnie.

Dominują kolory pastelowe ,
które ja osobiście strasznie lubię.

Sami zobaczcie  ;) 









 Mi się podoba :) 



środa, 2 stycznia 2013

Pierwsza recenzja na "ostro"




Dziś o małej przyjemnej rzeczy Warto wydać na nią te kilka złoty i mieć je w kosmetyczce. Bardzo przyjemne choć nie do końca naturalne zapachy poprawią humor, kolory rozweselą nam ponury dzień, a działanie jest całkiem zadowalające. 

Mowa oczywiście o peelingu myjącym z Joanny. Mój mały zdzierak



.

 Co obiecuje producent :
Peeling myjący o owocowym zapachu doskonale wygładza i odświeża ciało. Specjalnie dobrana receptura zawiera nawilżający ekstrakt owocowy (w zależności od wersji: z kiwi, pomarańczy, truskawki, porzeczki lub grapefruita) oraz drobinki ścierające, które usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka.
Wspaniałe rezultaty:
- oczyszczona i odświeżona skóra
- gładsza i milsza w dotyku
- przyjemnie pachnąca
Dostępny w 8 wersjach: kiwi, pomarańcza, truskawka, porzeczka, grapefruit, gruszka, żurawina i kawa.


Co myślę o tym ja ?
+  małe opakowanie
+ taniutkie (poniżej 5zł. )
+ świetne zapachy (aktualnie posiadam kiwi i żurawinę)
+ dogłębnie peelinguje
+ świetnie nadaje się na dekolt, nogi, łokcie, kolana 
- wersja truskawkowa trochę mi barwiła skórę 

Ocena 5.5/6
oh great ;P


żurawinka  której aktualnie używam :)
kiwi czeka na swoją kolej :P



Pozdrawiam ;)
Wszystkiego naj w nowym roku :*
A.


Rozdanie :D u
herself-and-i.blogspot.com